wtorek, 6 maja 2014

Autora portret własny.

Dzisiejszy wpis będzie odpowiedzią na sugestię kolegi Tomka Królikowskiego ( Tomaszi ) , aby napisać coś więcej o sobie, a więc...
Nazywam się Przemysław Pietrzak i jestem 40-letnim kolesiem o fascynującej pasji jaką jest spotting. Mam wspaniałą żonę i dwie prześliczne córeczki ( tylko im nie wygadajcie że to napisałem). Mieszkałem blisko lotniska aeroklubowego i jako dzieciak obserwowałem liczne samoloty i szybowce kreślące przedziwne figury nad moją głową. Niedawno postanowiłem także je fotografować i wpadłem w to jak przysłowiowa śliwka w kompot. Każde wyjście z aparatem na lotnisko można przyrównać do ciekawej przygody; nigdy nie wiadomo co może się za chwilę ukazać na horyzoncie. Przeglądanie zrobionych zdjęć jest też dla mnie swoistym lekiem na złe samopoczucie - patrzę na fotkę i przypominają mi się ciekawe momenty towarzyszące okolicznościom jej wykonania i doświadczam swoistego resetu :)
Mam nadzieję , że po przeczytaniu moich wpisów ktoś z Was także postanowi zasilić rosnące grono takich zapaleńców jak ja.


Zapraszam zatem do czytania i oglądania, a jednocześnie będę wdzięczny za komentarze i sugestie z Waszej strony.
Pozdrawiam Przemek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz