Czy Bociany przynoszą dobrych pilotów?

Tytuł dzisiejszego wpisu troszkę przewrotny, ale mam nadzieję że zaintryguje Was na tyle że zechcecie zagłębić się w treść. SZD -9 BOCIAN, bo to on jest bohaterem dzisiejszego dnia to w zasadzie podstawowy szybowiec do szkolenia przyszłych adeptów pilotażu. Konstrukcja została opracowana w pracowni inż Mariana Wasilewskiego, a konstruktorami byli inż Roman Zatwarnicki i Justyn Sandauer. Prace zapoczątkowano w 1950, a pierwszego oblotu prototypu dokonano 10 marca 1952 . Rok póżniej bo 13 marca 1953 został dokonany oblot pierwszego seryjnie wyprodukowanego "Bociana"( model SZD-9bis Bocian-1A) . Jak to zwykle bywa codzienna praktyka weryfikuje konstrukcję najlepiej. Dlatego do 1958 roku były kolejno wprowadzane drobne ulepszenia a szybowiec otrzymywał kolejno rozszerzenia-B,C,D. Ostatnią modyfikacją jaka została wykonana w 1967 roku to zmiana zaokrąglonych końcówek skrzydeł oraz usterzenia na proste oraz zastosowano dwuczęściową osłonę kabiny załogi i zmieniono zawieszenie na amortyzowane (SZD-9bis Bocian-1E). Szybowiec eksportowany był do 27 krajów świata, a w latach 1955-1968 był autorem 29 rekordów świata. Ciekawostką może być fakt, iż mimo upływu lat jeden z tych rekordów nie został pobity do dnia dzisiejszego. Rekord ten został ustanowiony w dniu 5 listopada przez pilota Stanisława Józefczaka , a dotyczył uzyskanej absolutnej wysokości lotu tj. 12560 m ( przewyższenie 11680 m  ).
Dla oka kilka fotek tego szybowca w wersji obecnie użytkowanej w aeroklubach.

 mam nadzieję , że nie zanudziłem Was dzisiejszym wpisem :)
Pozdrawiam Przemek